Skip to main content
ArchivesPolonia

Z Siostrą Genowefą Potaczałą rozmawia Alicja Karlic

By March 4, 2021November 12th, 2022No Comments7 min read

Siostra Genowefa Potaczała ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii, od dwóch lat pracuje jako archiwistka w Archiwum Polskiej Misji w Orchard Lake Schools.

Pod koniec stycznia 2021 r. w polonijnych pismach i na portalach opublikowano List Otwarty do Rady Regentów Polonijnego Ośrodka w Orchard Lake, w którym przedstawiciele środowisk polonijnych zwrócili się z pytaniami o plany na przyszłość odnośnie Galerii, Muzeów i Archiwów, w trosce o zachowanie polskiego charakteru tychże w Orchard Lake School. (Orchard Lake Schools, w skrócie OLS – to trzy jednostki organizacyjne: Seminarium Św.Św. Cyryla i Metodego, Polska Misja i katolicka szkoła średnia – St. Mary’s Preparatory).
Na w/w list otwarty zareagowała jedynie siostra Genowefa Potaczała.

Mając na uwadze fakt, że również ja podpisałam się pod tym listem, jak i Frank Dmuchowski, asystent redaktora naczelnego Tygodnika Polskiego, chcę podziękować Siostrze za przesłany komunikat prasowy, który opublikowałam m.in. na stronie Tygodnika Polskiego oraz poprosić o rozmowę, podkreślając, że celem listu było przypomnienie Radzie Regentów, że pamiętamy o tym, czym dla środowiska polonijnego jest OLS i zgromadzone tam artefakty i archiwalia.

Sr. Genowefa: Wiem, że list otwarty nie był wymierzony we mnie, jednak odnosił się do archiwum i były to nieprawdziwe informacje, stąd musiałam zabrać głos, bo źle bym wyglądała w oczach pracodawców, którzy zatrudniają mnie na cały etat. Jestem dobrze poinformowana o zbiorach, zdążyłam już zapoznać się z poszczególnymi zespołami archiwum. Aby skorzystać ze zbiorów archiwum na miejscu, należy najpierw umówić się telefoniczne lub mailowo na wizytę, wówczas mogę przygotować wskazane jednostki archiwalne. Pani Alicjo, pani też korzystała przez dwa dni ze zbiorów Archiwów.

A.K.: Tak. W Sodalis poszukiwałam informacji o tzw. Listach Królewskich.
Dziękuję Siostrze na wyrażenie zgody i udostępnienie czasopism. Mogłam spokojnie postudiować w pokoju przygotowanym do takich celów. Cieszy mnie fakt, że w pokoju zamontowana jest kamera, co uniemożliwia kradzież jednostek archiwalnych. Jednak dzisiaj celem mojej rozmowy jest przybliżenie postaci Siostry. Od dwóch lat pracuje Siostra w Archiwum Polskiej Misji OLS, miejscowe polskie środowisko nic nie wie o Siostrze.

Sr. Genowefa: Przyznam nieskromnie, że czuję się kompetentna i na miejscu. Wprawdzie nie posiadam doktoratu jak moi poprzednicy, jednak uzyskałam tytuł magistra w trzech dziedzinach: magister teologii na Papieskim Wydziale Teologicznym w Poznaniu, magister historii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, w Chicago uzyskałam Master of Arts in Graduate Education w North Park University. Ponadto ukończyłam studia podyplomowe o specjalności Nauczanie Języka Polskiego jako Obcego na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie.

A.K.: Czy posiada Siostra doświadczenie w pracy archiwalnej?

Sr. Genowefa: Największą moją pasją naukową jest historia, co prawda nie ukończyłam specjalności archiwistyka, jednak jedna z moich prac magisterskich polegała na opracowaniu książkowego inwentarza zbioru archiwum jednej parafii z przedmieść Poznania. Poszukując źródeł do moich publikacji przeprowadzałam kwerendy w różnych archiwach w Polsce i w USA, mam więc wyobrażenie jak archiwa powinny być zorganizowane i jak funkcjonują. W swoim dorobku naukowym mam kilka pozycji dotyczących parafii. W Polsce opracowałam historię parafii Chojnica, która już od kilkudziesięciu lat nie istnieje, bo na jej terenie znajduje się poligon Biedrusko (koło Poznania). W USA napisałam monografie dwóch parafii: Świętej Trójcy w Chicago i Matki Boskiej Częstochowskiej w Sterling Heights w Michigan. Jestem również autorką biografii proboszcza z „Trójcowa” ks. Kazimierza Sztuczko, opublikowanej jako hasło w Polskim Słowniku Biograficznym wydawanym przez Polską Akademię Nauk. Ponadto napisałam krótkie historie 24 polskich parafii w Chicago i Detroit na potrzeby projektu „Parafie i kościoły polskie w USA”, któremu patronowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wykonawcami projektu byli historycy z KUL-u i historycy sztuki z UKSW, miałam przyjemność należeć do zespołu badawczego przez dwa lata zanim otrzymałam posadę archiwisty w Orchard Lake. Bezpośrednio przed podjęciem pracy w Orchard Lake, brałam udział w szkoleniu dla archiwistów polonijnych organizowanym przez Naczelną Dyrekcję Archiwów Państwowych w Warszawie. Myślę, że godnie zastąpię moich zasłużonych poprzedników i nie zawiodę zaufania Polonii.

A.K. Przyznam, że jestem pod wrażeniem opracowanej pod redakcją Siostry monografii mojej parafii, Matki Boskiej Częstochowskiej w Sterling Heights, Michigan. Świetne opracowanie i pod względem merytorycznym, jak i graficznym. Miałam też okazję zapoznać się wcześniej, zanim Siostrę poznałam, z monografią parafii „Trójcowo” w Chicago. Bardzo staranne studia źródłowe i dobry przekaz medialny. Archiwa są częścią Polskiej Misji, (wyjaśnienie struktury Polskiej Misji OLS to temat na odrębny artykuł) w statusie której zapisane jest promowanie polskiej kultury, historii i dziedzictwa. Z naszej rozmowy wynika, że i tutaj Siostra ma świetne doświadczenie, które może być pomocne w promocji polskiej kultury.

Sr. Genowefa: Tak. Myślę, że przydatne w Polskiej Misji jest również moje doświadczenie dydaktyczne, byłam nauczycielką w trzech polonijnych szkołach: Świętej Trójcy i św. Ferdynanda w Chicago oraz św. Kazimierza w Newark, NJ. Miałam zaszczyt być dyrektorką Polskiej Katolickiej Szkoły im. św. Ferdynanda przez osiem lat (szkoła sobotnia licząca blisko tysiąc uczniów). Oprócz nauki, konkursów wiedzy i konkursów artystycznych, duży nacisk kładłam na rozwój patriotyzmu. W szkole odbywały się akademie patriotyczne i koncerty pieśni patriotycznej. W 2010 r. szkoła obrała jako honorowych patronów parę prezydencką Marię i Lecha Kaczyńskich, z tej okazji odwiedziło szkołę wielu dziennikarzy, publicystów, polityków i członków rodzin, którzy stracili swoich bliskich w katastrofie smoleńskiej. W tym czasie szkoła św. Ferdynanda nawiązała współpracę ze szkołą Języka i Kultury z KUL-u, efektem współpracy były coroczne warsztaty metodyczne dla nauczycieli, a dla uczniów egzaminy certyfikatowe potwierdzające znajomość języka polskiego. Ponadto w szkole św. Ferdynanda zostały przeprowadzone studia podyplomowe o specjalizacji Nauczanie Języka Polskiego jako Obcego, dla nauczycieli szkół polonijnych z Chicago, zorganizowane przez KUL. Owocem współpracy z KUL-em było też zapoczątkowanie wydawania nowego typu podręczników i ćwiczeń dla szkół polskich uwzględniających gramatykę funkcjonalną. Wszystkie projekty były możliwe do zrealizowania dzięki wspaniałemu Gronu Pedagogicznemu (ok. 40 osób) i Komitetowi Rodzicielskiemu.

Okazję do promocji polskiej kultury dawała mi też pozycja nauczyciela języka polskiego jako obcego, którego nauczałam przez jedenaście lat w szkołach amerykańskich w Chicago: St. Mary of the Angels, St. Ferdinand i Notre Dame High School.

A.K.: Mam nadzieję, że praca Siostry w polskim środowisku Chicago została doceniona, że wniesie Siostra wiele dobrego w promowaniu polskich kulturalnych wartości w michigańskiej społeczności, a przede wszystkim w dalszym opracowywaniu i katalogowaniu archiwów, dokumentów naszej przeszłości w USA.

Sr. Genowefa: Wielokrotnie moja praca w szkole była doceniona. Zostałam też odznaczona Medalem Ignacego J. Paderewskiego, przyznawanym przez Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce za działalność patriotyczną. Kongres Polonii Amerykańskiej Stanu Illinois wyróżnił mnie nagrodą gen. Kazimierza Pułaskiego, przyznawaną za działalność na rzecz Polski i USA.

A.K.: Korzystając z rozmowy, zapytam kto właściwie Zarządza Polską Misją, której Archiwa są jednostką organizacyjną. Od ponad roku nie ma dyrektora Polskiej Misji a ks. kanclerz jest na urlopie szabasowym (sabbatical). Czy Siostra podpowie z kim mogę rozmawiać o przyszłości Polskiej Misji?

Sr. Genowefa: Wydaje mi się, że chyba są takie procedury, że póki nie skończą się sprawy sądowe, to można tylko wyznaczać tymczasowych administratorów. Kanclerza zastępuje Todd Covert, który pełni w OLS funkcję CEO, za seminarium odpowiada ks. Przemysław Nowak, a za Polską Misję Joe Majcher.

A.K.: Siostro proszę powiedzieć za co konkretnie Siostra odpowiada. W Liście Otwartym wyrażamy naszą troskę o przyszłość Polskiej Misji, czyli o Centralne Archiwa Polonii, Galerię i Muzea.

Sr. Genowefa: Od pierwszego marca 2021 zajmuję się już tylko archiwum, odpowiedzialnym za muzea i obrazy z galerii i wszelkie muzealia jest p. Robert Mazur, wieloletni pracownik kampusu w Orchard Lake.

A.K.: Jaka jest przyszłość Polskiej Misji?

Jestem tylko pracownikiem Polskiej Misji i odpowiadam za Archiwum. Nie uczestniczę w zebraniach Zarządu Polskiej Misji. Z pewnością członkowie zarządu Polskiej Misji wiedzą o wiele więcej niż ja.
Wydaje mi się, że pan Majcher chętnie udzieli odpowiedzi o przyszłość Polskiej Misji. Z tego co wiem, to bardzo się stara przywrócić do użytku budynek Galerii, gdzie właśnie trwa remont.

A.K.: Rozumiem, dziękuję za informacje. Na pewno poproszę pana J. Majchra o rozmowę. Joseph Majcher jest regentem OLS, jest polskiego pochodzenia i odpowiada za Polską Misję, czyli za zachowanie dorobku polskich pokoleń przekazanych do OLS, jak i za promocję polskiej kultury.

Siostrze serdecznie dziękuję za czas i rozmowę. Życzę sukcesów w dalszym opracowywaniu zbiorów Archiwum.