Wyspiański and Saint John Paul II and Polish Religious and National Identity
The Wigilia and the sharing of the opłatek are important for all of us of Polish descent. It is something that we were raised in and it deeply impacts our sense of self and personal identity with our Polish roots and our ancestors’. They represents over 1000 years of historical and emotional connection between Polish Catholicism and the Polish nation (naród). Its continuity and importance can be found not only in the homilies and speeches of great Polish clerics such as Saint John Paul II but also in the words and images of great Polish poets, dramatists and artists such as Stanisław Wyspiański (and others such as Mickiewicz, Słowacki, Norwid, Matejko etc. who created primarily during the 19th and early 20th century when Poland did not exist as a free and independent nation state as it does today)
One of the most interesting connections between a Polish cleric and an artist can be found in one homily and one speech of Saint John Paul II in which he used the words and ideas from the play “Wyzwolenie” (Liberation) written in 1902 by Stanisław Wyspiański to convey the special religious, cultural and national meaning to Poles and those of Polish descent of the Wigilia and the sharing of the opłatek. One example occurred in 1976 in a Christmas Eve homily at the Wawel Cathedral two years before he became pope. The other was in an extraordinarily powerful speech to Polish citizens living in Rome in 1994 when he was pope. Since I have an accurate copy of his speech in Rome which can be found in the Vatican archives, this will be my primary document. The 1994 Rome speech was more direct than the 1976 homily. The 1976 homily was constrained by the political situation in Poland which was under strong Soviet rule at the time.
As you read the words of Saint John Paul II you may be struck by the power, complexity and at the same time the clarity of his thoughts.
Unfortunately, since the 1994 Rome speech can be found only in Polish and Italian, I used Google translate to smooth it into acceptable English. It is for this reason that I have included the original Polish in this article for comparison purposes and for those who are fluent in Polish to more fully appreciate the words and thoughts of Saint John Paul II. Below are sections 2 and 3 of the 1994 speech in Polish followed by the English translation.
Saint John Paul used the following quote from the play “Wyzwolenie” (Liberation): “Ta noc jest dla nas święta (this night is sacred to us)” in the beginning of section 2. He said further:
2. To wszystko zaczyna się właśnie w noc Bożego Narodzenia. “Ta noc jest dla nas święta” – napisał Wyspiański w “Wyzwoleniu”, a jego słowa potwierdzają to powszechne odczucie, które towarzyszy wigilii, nocy i świętu Bożego Narodzenia. Świętość tego wydarzenia odpowiada wielkości Tajemnicy, którą wyczuwają nawet ludzie znajdujący się poza chrześcijaństwem. Dla wszystkich Boże Narodzenie w jakiś sposób oznacza nowy początek i nowy sens ludzkiego życia. Dzięki temu ludzie w tych dniach, a zwłaszcza w wigilijny wieczór, stają się sobie bliżsi. Spotykają się z sobą przy wieczerzy i składają sobie życzenia. Łamią się przy tym opłatkiem. Opłatek jest tutaj symbolem eucharystycznym. Nie jest sakramentem, ale jest symbolem tej miłości, jaką Chrystus zostawił nam pod postacią chleba. Opłatek wigilijny przypomina Jego miłość i wzywa nas, ludzi, do miłości przede wszystkim w rodzinach, w których żyjemy, a także wszędzie tam, gdzie spotykamy naszych bliźnich.
My, Polacy mieszkający w Rzymie, czujemy również tę samą potrzebę. Pragniemy połamać się opłatkiem i przeżyć tę bliskość, która nas łączy. Pragniemy złożyć sobie wzajemnie życzenia, a w tych życzeniach wigilijnych brzmi zawsze jakieś echo tej wielkiej “życzliwości”, jaką okazał nam Bóg. “Ukazała się bowiem łaska . . , która niesie zbawienie wszystkim ludziom” – pisze św. Paweł (Tit. 2, 11). Łaska, czyli “ życzliwość ”: życzliwość Boga ku wszystkim. My również pragniemy mieć jakiś udział w tej Bożej “życzliwości” dla człowieka, w tej zbawczej “filantropii”, bez której trudno żyć i trudno współżyć z innymi. Tak więc spotykamy się przy opłatku, życząc sobie nawzajem tego dobra, które pochodzi od Boga i które z woli Boga ma trafiać do nas przez ludzi. Otwieramy się w stronę tego dobra, którego inni nam życzą. Dobro musi się okazać silniejsze od zła (Rom. 12, 21). Właśnie dzięki Chrystusowi, którego symbolizuje wigilijny opłatek, dobro okazuje się silniejsze od zła. Chrystus bowiem zwyciężył zło, a “na życie ludzkie rzucił światło przez Ewangelię” (2 Tim. 1, 10), przez Dobrą Nowinę.
3. Łamiąc się opłatkiem wigilijnym, myślimy równocześnie o wszystkich naszych Rodakach żyjących w Ojczyźnie i o tych rozproszonych po całej ziemi. Przychodzą znowu na myśl słowa tego samego poety, napisane na początku naszego stulecia w “Wyzwoleniu”: “Daj nam poczucie siły i Polskę daj nam żywą, by słowa się spełniły nad ziemia tą szczęśliwą”. Przy końcu tego stulecia można powiedzieć, że słowa poety się spełniły. Bóg dał Polakom “poczucie siły”, dzięki której mogli oni po pierwszej wojnie światowej odbudować swoją niepodległą Ojczyznę. Dał nam również “ poczucie siły ”, ażebyśmy mogli sprostać śmiertelnemu zagrożeniu naszej niepodległości od Zachodu i od Wschodu w czasie drugiej wojny światowej. I dał nam wreszcie “poczucie siły”, abyśmy mogli sprostać temu zagrożeniu, jakie niósł w sobie system totalitarny, zbudowany na ideologii marksistowskiej i na przemocy. Nasze polskie wigilie z roku na rok oddalają się od tamtych doświadczeń dziejowych, które naznaczyły mijające stulecie i które w jakiś sposób służyły wypełnieniu modlitwy Konrada z “Wyzwolenia” Wyspiańskiego.
2. It all starts on the Christmas Eve. “This night is sacred to us” – wrote Wyspianski in “Liberation,” and his words confirm this widespread feeling that accompanies Christmas Eve, the night and the feast of Christmas. The holiness of this event corresponds to a mystery that can make sense even to people who are outside of Christianity. For everyone Christmas in some way marks a new beginning and a new sense of human life. As a result, people these days, especially on Christmas Eve, become closer to each other. They meet together at supper and make a wish. They break the wafer (opłatek). The wafer is here a symbol of the Eucharist. It is not a sacrament, but it is a symbol of the love that Christ left us in the form of bread. The Christmas Eve wafer reminds us of His love and calls us to love all people: above all the family in which we live, and wherever we meet our neighbors.
We, Poles living in Rome, feel the same need. We want to share the opłatek and experience the closeness that binds us. We want to give to each other wishes, and these wishes on Christmas Eve are always an echo of the great “kindness”, shown to us by God. “It appears as the grace… which brings salvation to all men,” writes St. Paul (Tit. 2, 11). Grace, or “kindness”: God’s kindness toward all. We also would like to have some part in God’s “kindness” for a man in this saving “philanthropy” without which it is difficult to live and to get along with others. So we share the opłatek, wishing each other the good that comes from God and that God’s will is getting to us by the people. We open toward the good that others wish us. Goodness must be stronger than evil (Rom. 12, 21). It is thanks to Christ, symbolized by Christmas Eve opłatek, that good turns out to be stronger than evil. Christ has conquered evil and “human life brought to light through the gospel” (2 Tim. 1, 10), by the good news.
3. Breaking the opłatek on Christmas Eve, we think of all our fellow Poles living in the homeland and those scattered across the earth. They come again to mind through the words of the poet, written at the beginning of this century in “Wyzwolenie -Liberation”: “Give us a sense of strength and Poland give us the living words to come true on this earth happy.” At the end of this current century we can say that the poet’s words came true. God gave the Poles a sense of power “by which they could after the First World War rebuild an independent homeland. He gave us the “sense of power”, that Poles could meet the mortal threat to our independence from the West and from the East during the Second World War. Finally it gave us a “sense of power/identity” so that we could meet the threat, which was carried in the totalitarian system, built on Marxist ideology and violence. Now our Polish Christmas Eves from one year to the next move away from that historical experience that marked the passing century and which in some way serve the fulfillment of the prayer of Konrad in the Wyspiański’s “Wyzwolenie – Liberation”.
Conclusion
In closing, I would like to wish each of you a blessed and holy Christmas and best wishes for health and happiness in the upcoming year.
Życzę wszystkim moim Czytelnikom Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku.