Skip to main content

Inicjatywa  – organizowana w 18. rocznicę śmierci Jana Pawła II – jest wyrazem hołdu Polaków dla świętego papieża oraz świadectwem jedności w obronie najważniejszych wartości.

Organizatorem marszu był pan Janusz Roland z Fundacji Jana Pawła II  „Nie lękajcie się”.

W 18.rocznicę śmierci Jana Pawła II przedstawiciele polskiego środowiska w metropolii Detroit po zakończeniu Mszy św. przeszli w procesji spod Diecezjalnego Sanktuarium Św. Jana Pawła II w Orchard Lake do Groty, gdzie znajduje się pomnik Papieża Jana Pawła II.  Tam odczytano list abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.  List ten w polskich parafiach został już odczytany w marcu.  

„Wydając dokument Sacramentorum sanctitatis tutela dla całego Kościoła, który uznaje krzywdę wyrządzoną dziecku w sferze seksualnej za jedno z najcięższych przestępstw, Jan Paweł II zobowiązał wszystkie episkopaty świata do wprowadzenia szczegółowych norm postępowania w takich przypadkach. Była to decyzja ze wszech miar bezprecedensowa i przełomowa” – napisał abp. Gądecki.

Abp. Gądecki nie wyklucza, że Papież Polak mógł popełnić błędy, dodając przy tym, że przy dokonywaniu oceny należy mieć świadomość specyfiki czasu jego posługi.

„Obrona świętości i wielkości Jana Pawła II nie oznacza, oczywiście, twierdzenia, że nie mógł on popełniać błędów. Bycie pasterzem Kościoła w czasach podziału Europy na Zachód i blok sowiecki oznaczało konieczność mierzenia się z niełatwymi wyzwaniami. Trzeba też być świadomym tego, że w tamtym okresie obowiązywały, nie tylko w Polsce, inne niż dzisiaj prawa, inna była świadomość społeczna i zwyczajowe sposoby rozwiązywania problemów” – przypomniał.

Pamięć o Janie Pawle II, nie może skończyć się na marszach. Jego nauczanie jest niebywale atrakcyjne i ciekawe, wystarczy tylko się z nim zapoznać. Ojciec święty m.in. mówił o wolności:

Współczesny człowiek uwrażliwiony jest na wolność, wolność sobie ceni, wolności broni i o wolność zabiega. Jan Paweł II zauważa, że jest to szczególnie aktualne w Polsce i wśród Polaków. „Mamy bardzo trudne położenie geopolityczne. Mamy bardzo trudne dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Bolesne doświadczenia historii wyostrzyły naszą wrażliwość w zakresie podstawowych praw człowieka i praw narodu: zwłaszcza prawa do wolności, do suwerennego bytu, do poszanowania wolności sumienia i religii, praw ludzkiej pracy” (Częstochowa, rok 1983). Ojciec święty bardzo często i bardzo mocno wypowiadał się przeciwko pogwałceniu wolności, jakim było wprowadzenie stanu wojennego. „Pod zagrożeniem utraty pracy ludzie bywają przymuszeni do podpisywania oświadczeń, które są niezgodne z ich sumieniem, z ich przekonaniem. Łamanie sumień jest straszną krzywdą wyrządzoną człowiekowi. Jest najboleśniejszym uderzeniem w ludzką godność, jest poniekąd gorsze od zadawania śmierci fizycznej, od zabijania…” (Watykan, rok 1982). Tę odzyskaną wolność w Polsce – naszej Ojczyźnie trzeba pielęgnować, trzeba wprowadzać „ład wolności”, bowiem prawdziwa wolność wymaga ładu. „O jaki ład tutaj chodzi” – pytał papież we Wrocławiu, podczas Kongresu Eucharystycznego w roku 1997. Chodzi przede wszystkim o ład moralny, ład w sferze wartości, ład prawdy i dobra. W sytuacji pustki w dziedzinie wartości, gdy w sferze moralnej panuje chaos i zamęt – wolność umiera, człowiek z wolnego staje się niewolnikiem – niewolnikiem instynktów, namiętności czy pseudowartości”. 

Alicja

Leave a Reply