Skip to main content

3 sierpnia, 1923 – 29 listopada, 2024

Irena Ładak, z domu Talach, zmarła 29 listopada 2024 roku w Warren, Michigan, w wieku 101 lat.

Urodzona w 1923 roku w Polsce, w miejscowości Sucha, Irena miała 16 lat i mieszkała w Warszawie, kiedy 1 września 1939 roku hitlerowskie Niemcy zaatakowały jej kraj. Jak większość Polaków, przetrwała pięć lat brutalnej okupacji. Gdy 1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie, Irena dołączyła do polskich powstańców i przez dwa straszliwe miesiące walczyła jako sanitariuszka, często pod ostrzałem wroga. Ledwie widoczna blizna na policzku po ranie odłamkiem pocisku była przez całe życie świadectwem jej odwagi w czasie wojny.

Po upadku Powstania Warszawskiego, wraz z tysiącami innych polskich powstańców, w tym wieloma kobietami, Irena została wywieziona do Niemiec na przymusowe roboty. Resztę wojny spędziła pracując na niemieckiej roli. Po wojnie, jeszcze w Niemczech, poznała i poślubiła Mariana Ładaka, oficera Wojska Polskiego i byłego więźnia obozów koncentracyjnych Auschwitz i Buchenwald. Nie mogąc wrócić do powojennej Polski, która znalazła się pod władzą komunistyczną, Irena i jej mąż wraz z trzyletnim synem Andrzejem, wyjechali do USA i w 1951 roku osiedlili się w Detroit.

Zostawiając za sobą koszmar wojny, oboje poświęcili się pracy i wychowaniu trójki dzieci. Ucząc je i wspierając, przygotowywali je do życia, dokładając wszelkich starań, aby w przyszłości ich dzieci stały się dumnymi i produktywnymi Amerykanami. Nalegali między innymi, by pisały i mówiły poprawnym angielskim. Jednocześnie Irena, przy pomocy męża, dbała o to, by dzieci poznały swoje polskie dziedzictwo. Kultywowali polskie tradycje i zapewnili, że ich dzieci biegle mówią po polsku oraz znają polską historię, kulturę i literaturę.

Przez dekady aktywni w Detroickiej Polonii, Irena i Marian wychowywali swoje dzieci w tak ważnej w ich życiu wierze katolickiej. Posyłali je do katolickich szkół podstawowych i średnich, a następnie na studia. Przede wszystkim uczyli swoje dzieci, jak wielkie znaczenie ma ciągły samorozwój, nieskalana uczciwość oraz moralna i fizyczna odwaga, zwłaszcza w ciężkich sytuacjach. Własnym przykładem zachęcali je do przeciwstawiania się złu i niesprawiedliwości w każdej formie.

Udowodniwszy swoją odwagę w czasie wojny, Irena Ładak stała się idealną polską matką – pracowitą, kochającą, inspirującą, niezwykle zaradną i oddaną rodzinie oraz polonijnej sprawie. Od pierwszych dni w Ameryce, tak ona jak i Marian utrzymywali kontakt z rodzinami w zrujnowanej przez wojnę i uciskanej przez reżim komunistyczny narzucony przez Związek Radziecki, Polsce. Chociaż sami jako imigranci, w wolnym kraju borykali się z trudnościami, to jednak pomagali krewnym za żelazną kurtyną, wysyłając im paczki z ubraniami i żywnością. Czasem nawet przesyłali kilka dolarów, za które na czarnym rynku można było kupić niezbędne produkty. Podobnie jak wieloma innymi sprawami rodzinnymi, działaniami tymi kierowała Irena.

Do ostatnich miesięcy życia Irena była w kontakcie listownym i telefonicznym z obydwoma stronami rodziny w Polsce. Obecnie jej dzieci regularnie utrzymują kontakt z krewnymi w Polsce.

Przez całe życie Irena i Marian działali aktywnie w różnych polskich organizacjach społecznych i kulturalnych, szczególnie w Związku Harcerstwa Polskiego. Irena była również znana ze swoich kulinarnych umiejętności, zwłaszcza (choć nie tylko) z takich polskich dań jak zupa ogórkowa, flaki, gołąbki, a także pączki, torty i kajmaki.

Po śmierci męża w 1987 roku Irena nadal aktywnie uczestniczyła w życiu towarzyskim. Była otoczona bliskim gronem przyjaciółek, które wspierały się wzajemnie w radosnych i trudnych chwilach. Była ostatnią z nich.

Spocznie obok męża, pod prostym kamieniem nagrobnym z napisem: „Umiłowanie Boga, ojczyzny i rodziny zostanie z nami na wieki.”

Irenę przeżyło troje dzieci: Andrzej Ładak (Zosia Sylwanowicz Ładak); Elżbieta Urban; Anna Ładak-Tymowski (mąż Franciszek Tymowski). Pozostawiła również pięciu wnuków: Maciek (Ania) Urban; Jacek Urban; Adam Tymowski (żona Melissa Piorkowski); Robert (Alycia) Tymowski; Michał Ladak. Irena pozostawia czworo prawnuków: Evelyn, Eleanor, Gabriel i Gwendolyn Tymowski, jak również bliską i kochaną rodzinę w Polsce, zarówno ze swojej, jak i ze strony Mariana.

Zamiast kwiatów rodzina sugeruje przekazanie darowizny na rzecz:
Związek Harcerstwa Polskiego w Michigan, z adnotacją na Fundusz Infrastruktury.

Leave a Reply