Skip to main content

Moja podróż do Polski, sponsorowana przez Polish American Congress Charitable Foundation, dała mi i 24 innym uczniom w wieku 13–15 lat możliwość nauki języka polskiego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Chociaż  25 osób było sponsorowanych przez organizację, na obóz przyjechało więcej uczniów. Dzieci przyjechały z całych Stanów Zjednoczonych, a także z Anglii, Belgii, Francji i innych krajów. Każdy uczestnik został przydzielony do odpowiedniej klasy w zależności od poziomu języka polskiego. Zajęcia językowe mieliśmy prawie codziennie i trwały półtorej godziny.

Oprócz nauki braliśmy udział w niesamowitych wycieczkach i atrakcjach. Spędziliśmy dwa dni w Warszawie, gdzie zwiedzaliśmy miasto, poznawaliśmy jego historię, a nawet zatrzymaliśmy się na lody. W fabryce czekolady Wedla spróbowaliśmy pysznych próbek czekolady i ptasiego mleczka. Centrum Nauki Kopernika był niezwykle interaktywne, pełne eksponatów doświadczalnych, co ostatecznie okazało się moim ulubionym miejscem. W Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego poznaliśmy jego historię.

Braliśmy także udział w warsztatach kulturalnych, które były zabawne, jak i niezapomniane. Na jednym z nich uczyliśmy się tradycyjnych polskich tańców, takich jak polonez i oglądaliśmy pokaz tańca oberek w wykonaniu naszych instruktorów. Podczas warsztatów kulinarnych robiliśmy pierogi ruskie i owocowe-oczywiście potem mogliśmy je skosztować. Odwiedziliśmy Zamek Ogrodzieniec – widoki były wspaniałe.  W Muzeum Obwarzanka dowiedzieliśmy się jak ważne są obwarzanki dla Krakowa i nawet zrobiliśmy własne. Dzień Sportu zjednoczył wszystkich podczas meczów koszykówki, siatkówki i piłki nożnej. Jednym z najbardziej wyjątkowych doświadczeń była nasza wizyta w kopalni Guido, gdzie zjechaliśmy windą 320 metrów pod ziemię i zobaczyliśmy jak kiedyś funkcjonowała kopalnia.

Podczas tych dwóch tygodni poznałam wielu nowych przyjaciół i  wspólne wspomnienia pozostaną z nami na zawsze. Przyjaźnie, które tam nawiązałam, przetrwają całe życie, a ta podróż była naprawdę niezapomniana.

Czuwaj!  Oliwia Środek, trop.

Kiedy wylądowałem w Polsce, nie miałem pojęcia, jak bardzo mnie ten wyjazd zmieni. To, co zaczęło się jako zwykły letni program, szybko przerodziło się w jedno z najwiekszych doświadczeń w moim życiu. Poznałem mnóstwo nowych ludzi, wśród ktorych zobaczyłrm dwie znajome twarze, które widziałem już wcześniej w Zlocie Harcerskim.   Ludzie, których poznałem w tym czasie, na zawsze pozostaną ze mna. 

W mojej grupie było 25 osób z Chicago, ale w sumie było nas 42 osoby z całego świata, w tym z Włoch, Białorusi, Danii i Francji. Spotkanie tak wielu osób z różnych krajów sprawiło, że to doświadczenie było jeszcze bardziej wyjątkowe, ponieważ mogłem poznać ich kultury, a także kulturę polską.

Dzieki tym wakacjom stałem się bardziej otwarty na nowe doświadczenia i pewniejszy siebie w nawiązywaniu przyjaźni. Pobyt w obcym, ale tak mi już znanym kraju, nauczył mnie większej otwartości i ciekawości. To było ciekawe doświadczenie zobaczyć, jak polska kultura działa na głębszym poziomie….na przykład, kiedy lepiliśmy i jedliśmy pierogi, na lekcjach tańca, a nawet podczas lekcji języka polskiego dostrzegłem, jak bardzo różne są niektore rzeczy w porównaniu z domem, sprawiło, że to doświadczenie to było o wiele bardziej doceniane.  Nauczyłem się tak wiele od wszystkich, których tam poznałem, poznając przy tym nowych przyjaciół.

Gdybym miał wybrać jedną rzecz jako moją ulubioną, zdecydowanie byliby to przyjaciele, których poznałam w tym czasie. Moi dwaj najlepsi koledzy to Marcel i Aleks, z którymi spędziłem najwięcej czasu podczas tej podróży, sprawiali, że wszystko było przyjemniejsze i ciekawsze, nawet jeśli wcześniej uważałem to za nudne. W dniu, w którym jechaliśmy pociągiem z Krakowa do Warszawy, spodziewałam się, że będzie to bardzo nudna i dluga podróż, ale dzięki kolegom wyjazd  pociągiem był super fajny.

Dodatkowo, zajęcia które tam mieliśmy przez te dwa tygodnie, były świetną zabawą, zwłaszcza te związane z zwiedzaniem Krakowa i poznawaniem historii i legend- szczególnie utkwiła mi historia hejnału mariackiego.  Wycieczki, na które pojechaliśmy: do zamku Ogrodzieniec, do Warszawy do fabryki czekolady Wedel i do Muzeum Mikolaja Kopernika, do kopalni Guido w Zabrzu – były ciekawe i intereujace, i byly to nowe dla mnie miejsca. 

Ta podróż do Polski nie była zwykłymi wakacjami. Pomogła mi się rozwinąć i dała wspomnienia, których nigdy nie zapomnę. Przyjaźnie, które zawarłem, i lekcje, których się nauczyłem, pozostaną ze mną na długo. Jestem niezmiernie wdzięczny, że byłem w tej grupie. 

Czuwaj! Bartek Malysa, Wywiadowca

Leave a Reply